Mateusz Krupa, analityk Erse Securities wydał rekomendacje z dnia 23 marca 2018 roku, w której zalecał sprzedaż obligacji GetBacku. Miesiąc później spółka się rozsypała i na jaw zaczęły wychodzić problemy, które były do tej pory nieuchwytne przez audytorów, dystrybutorów, agencje ratingowe czy instytucje nadzorujące rynek. Doprowadziły one do strat obligatariuszy na kwotę 2.6 mld zł. 

Już od początku analizując spółkę, Mateusz Krupa zauważył sporo tzw. „red flag”. Mimo, że spółka rosła, można było dostrzec wiele nieprawidłowości, które podważały wiarygodność GetBacku. W sumie można było dostrzec 15 sygnałów, które świadczyły przeciwko spółce. Były to m.in rewaluacje kupionych portfeli, oszukańcza kalkulacja krzywej modelowej, kontrowersyjny prezes, mocny wzrost zadłużenia w krótkim czasie, bardzo optymistyczne założenia, co do ściągalności długów, sztuczny spadek zadłużenia, rosnący koszt finansowania, niespójna strategia zakupowa, wzrost nietypowych zobowiązań, powtarzająca się ujemna, efektywna stopa podatkowa, niska jakość raportowanego zysku, duży udział finansowania krótkoterminowego, mniej szczegółowe raportowanie, wątpliwy know-how oraz dziwne znaki towarowe i domeny internetowe.

Szczególnie ważnym sygnałem była powtarzająca się ujemna, efektywna stopa podatkowa. Mateusz Krupa twierdzi:

Nie rozumiałem, z czego się u nich bierze się ten ujemny podatek. Ich tłumaczenia nie były wiarygodne. W długim terminie, w normalnej sytuacji, nie można nie płacić podatku lub wręcz rozpoznawać zysku na ujemnym podatku. To jest jakaś anomalia. Raczej należy zakładać, że takie rzeczy nie powinny się powtarzać. Gdyby było to możliwe, inne spółki również by tego podatku nie płaciły – byłoby to w ich interesie. A jednak inne spółki płacą ten podatek

Zastanawiające jest jak audytor mógł tego nie widzieć? Tym bardziej, że świadczył w tym samym czasie usługi doradztwa podatkowego dla Getback. Wykres poniżej świadczy, iż GetBack wyróżniał się negatywnie spośród innych spółek giełdowych, które podatek płaciły.

 

Więcej informacji odnajdą Państwo w poniższym artykule:

 

Please follow and like us: